środa, 13 marca 2013

Rozdział 9

ŻYJĘ! Ja nie mogę, ponad tysiąc wyświetleń! KOCHAM WAS!
--------------------------------------------------------------------------------------------------
Luna nie odzywała się do Dylan'a już ponad tydzień. Ilekroć chłopak próbował zaczepić ją na korytarzy lub w pokoju spólnym, zbywała go. Ale w końcu ile można go unikać? Wiedziała, że w końcu nadejdzie ten dzień, w którym nie będzie miała  wyjścia i w końcu pozwoli sobie na rozmowę z nim.
Takowy dzień nadszedł dopiero pod koniec Listopada. Białowłosa siedziała w Wielkiej Sali, kończąc swoją dzienną porcję budyniu, kiedy ktoś szturchnął ją w ramię.
- Luna..
Krukonka drgnęła lekko.
- Czego chcesz, Dylan?
Chłopak przełknął ślinę i usiadł obok niej. Był bardzo blady.
- Luna.. Dlaczego mnie unikasz?
- Nie domyślasz się? - Warknęła zgryźliwie. Dopiero teraz na niego spojrzała.
- N-nie..
Białowłosa wstała od stołu i wyszła na schody. Dylan pobiegł za nią.
- Wytłumacz mi to! - Krzyknął, gdy była już w połowie schodów.
Luna sięgnęła do torebki i wyjęła małe pudełko.
- O to mi chodzi! - Wyrzuciła naszyjnik z pudełka, które z głośnym brzdękiem upadło na schody. Szkiełko się zbiło, i z serduszka wypłynął różowo-blady eliksir. - Długo chciałeś mnie okłamywać? - Spytała już trochę ciszej. - Dlaczego mi to zrobiłeś?
Jej oczy napełniły się łzami.
- No bo ja.. Ja tylko.. Ja chciałem, żebyś mnie polubiła..
- Polubiła? To gratuluję, właśnie stałeś się moim wrogiem numer jeden!

~*~

Sowiarnia była jedynym miejscem, gdzie nie było uczniów po zmroku. Luna siedziała pod jedną ze ścian, z kolanami pod brodą, wylewając z siebie łzy. Nadal do niej nie dotarło, dlaczego to zrobił. Przecież naprawdę go lubiła. Jednak on chciał czegoś więcej. Chciał czegoś, czego nie mogła mu ofiarować.
Krukonka usłyszała ciche stukanie; ktoś wchodził po schodach.

3 komentarze:

  1. Aaa, ŻYJESZ! super notka szkoda, że krótko... czyżby Draco? No nic, czekam na nn! (mam nadzieję, że krócej niż 4 miesiące ;P ale nadzieja matką głupich...)

    OdpowiedzUsuń
  2. przeczytałam wszystko. pierwsze draluna ktore czytam. bardzo ciekawe. moze to draco do niej przyjdzie. ;)
    wpadniesz do mnie? slytherin-love-life.blog.pl

    OdpowiedzUsuń

Szablon wykonany przez Jill